Narodziny poświęcenia – międzywojenna legenda szybowcowo-lotnicza w Strzyżewicach
W piątek, 6 października, naszą szkołę odwiedził wyjątkowy gość – Pan Ferdynand Rymarz, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, pochodzący z naszej gminy, pasjonat historii oraz strażnik pamięci o wydarzeniach, które na stałe wpisały się w lokalne dziedzictwo Strzyżewic i Rechty.
Sedzia Rymarz przybył, by opowiedzieć uczniom historię, o której przez dekady szeptano w domach i wspominano w cieniu rodzinnych opowieści – historię szybowca „Ryś”, zbudowanego tu, na naszej ziemi, w latach 30. XX wieku. Jego obecność i opowieść wprowadziły uczniów i nauczycieli w świat czasów międzywojennych, kiedy to młodzież wiejska, wspierana przez pasjonatów i nauczycieli, podjęła się śmiałego zadania – budowy własnego szybowca.
Przywołując postać Władysława Rybickiego, nauczyciela i komendanta Związku Strzeleckiego, Seędzia Rymarz podkreślił, że historia „Rysia” to nie tylko opowieść o konstrukcji lotniczej, ale przede wszystkim historia odwagi, współpracy, marzeń i poświęcenia. W czasach, gdy dostęp do nowoczesnych narzędzi i wiedzy był ograniczony, a Polska nie tak dawno odzyskała niepodległość, grupa młodych chłopców – często uczniów naszej szkoły – wzięła udział w budowie szybowca.
To wydarzenie stało się symbolem lokalnego ducha, zaradności i wychowania przez działanie – wartości, które do dziś są ważne w edukacji i wychowaniu młodego pokolenia.
Wizyta Sedziego Ferdynanda Rymarza była nie tylko lekcją historii, ale też inspiracją do zadawania pytań, odkrywania przeszłości i budowania tożsamości młodych ludzi wokół lokalnych korzeni. Uczniowie z zaciekawieniem słuchali opowieści o ludziach, którzy chodzili tymi samymi drogami, uczęszczali do tej samej szkoły, a mimo to odważyli się sięgnąć nieba – dosłownie i w przenośni.
Ta opowieść – międzywojenna legenda szybowcowa ze Strzyżewic – nie jest tylko anegdotą z przeszłości. To opowieść o tym, jak wiele można osiągnąć, mając pasję, odwagę i wspólnotę. Włączenie tej historii do życia szkoły, w formie spotkań, materiałów edukacyjnych czy wystaw, buduje most między przeszłością a teraźniejszością. Szkoła w Strzyżewicach–Rechcie – choć nie była głównym organizatorem budowy szybowca – stała się przestrzenią, z której wyrosły idee i ludzie zdolni do rzeczy wielkich.
