4 grudnia dla przedszkolaków z naszej szkoły był dniem pełnym niespodzianek.
Od samego rana wszyscy w przebraniach mikołajkowych oczekiwali przybycia wyjątkowego gościa. Wreszcie pojawił się przed szkołą. Pogodny, uśmiechnięty z workiem prezentów. Ze względu na panującą pandemię dzieci nie zaprosiły Mikołaja do sali, ale i tak powitały go serdecznie. Pozdrawiały przez okno i zaśpiewały piosenkę:
„Mikołaj, Mikołaj jedzie samochodem, pewnie zgubił saneczki w tę mrozną pogodę”.
Ten dzień upłynął przedszkolakom w doskonałych humorach.